Życie jest za krótkie żeby się nie spieszyć Życie jest za krótkie by się nim nie cieszyć

Góra dół góra dół... czuje się jak na karuzeli, sama się rozhuśtałam sama muszę się zatrzymać... nie potrafię

Tęsknotę umiałam znieść kiedy mieliśmy jakiś kontakt, teraz cisza od ponad  dwóch miesięcy karze mi tęsknić podwójnie , zjada mnie tak ze coraz mniej mnie we mnie a coraz więcej jego...

A mówili mi, 'nie pal mostów' sama jestem sobie winna.. no cóż było minęło a życie toczy się dalej 

Nowa praca prawie jest(prawie robi róznicę), praca dyplomowa sie pisze, a raczej moje palce wystukują ją na klawiaturze, a do tego robię to co lubię, zapełniam czas żeby nie myśleć o.. a i tak myślę, coraz częściej i coraz bardziej intensywnie.

Angielski, zdobywanie wiedzy na temat szkoleń,  bieganie, rower, siłownia, solarium, kino, spacery, znajomi, muzyka, książka, gotowanie,taniec. Wszystko to zapełnia mój czas za dnia, a w nocy? zamiast spac myślę o Nim, a jak zasnę to o Nim śnię. Potem budzę sie i znowu robię to co lubię by nie myśleć i tak w kółko..

A mówią, że miłość to taka piękna sprawa 

Może ta odwzajemniona taka jest, lecz ta która tli się we mnie i rozpala mnie od środka..ta miłośc jest okrutna 

Kiedy myślę (chodź nie chce), ze za dziesięć dni znowu będzie w Polsce...

kocham go chociaz to największy błąd w moim życiu to ... kocham go 

Wiosna idzie proszę państwa! My alergicy najszybciej to wyczujemy:) katarek, piekące oczka taak wiosna idzie na stówę:)

Patrzę na siebie wstecz, pięć lat temu byłam taka nieśmiała, niepewna, ubierałam szare nie wyróżniające sie rzeczy, niepozorna fryzura, makijaż nie za odważny bo jak to tak? swojego zadania nie wyrażałam, no bo przecież to nie wypada...

Teraz odwracam głowę w tył, za sobą mam lustro. Patrzy na mnie uśmiechnięta, pewna siebie kobieta. Długie pofalowane włosy, zawadiacka grzywa, oczy podkreślone intensywnym fioletem, czarna dopasowana tunika z gołymi plecami i kolorowymi wzorami, obcisłe biodrówki podkreślające to i owo:) taak teraz dopiero znam swoją wartość, wiem co mogę odkryć, a co ukryć, z czego byc dumna a z czym lepiej sie nie obnosić.  Wiem, że kiedy jestem z czegoś nie zadowolona mogę to powiedzieć. Kiedy coś mnie cieszy, mogę sie tym podzielić

'Kobieta jest jak wino, im starsza tym lepsza' 

Coś w tym jest. Teraz kiedy dobiegam do trzydziestki zaczynam zgadzać się z tym powiedzeniem. Kiedyś w żartach mówiłam, ze niecierpliwie czekam na 30 urodziny, bo dopiero wtedy poczuje co to oznacza być prawdziwa kobietą. Teraz wiem że to nie do końca był zart. Teraz dopiero wiem, co jest w życiu dla mnie wazne, czemu chce się poświęcić, a które rozdziały zamknąć raz na zawsze. Dopiero teraz wiem co robić, żeby czuć się w życiu szczęśliwą i spełnioną!

Zeby nie było, że ostatnio tylko poetycka jestem, rozkojarzona wewnętrznie, czy zapracowana. Nadal jestem tym dzikusem, wariatką, osóbką z tysiącem szalonych pomysłów. Nadal mam swoje marzenia i pragnienia. I nadal na jednym z pierwszych miejsc na mojej liście jest szczery śmiech.

Pracy nowej szukam teraz już tak na 100%, to postanowione. Do moich ambicji naukowo-zawodowych doszło kolejne marzenie. Dużo czasu i wysiłku będzie mi potrzebne do tego,ale uda się. Wierze w to. Wczoraj byłam z Anulka w naleśnikarni, świetny wystrój, ciekawe menu (sama brałam udział w jego tworzeniu.->), ale jedzenie średnie.Skromnie mówiąc moje naleśniki z nadzieniem są lepsze. Siedząc z Anią przy stoliku, rozmawiając , uświadomiłam sobie, że mogę nie znalezc czasu na przeczytanie ksiazki, albo na zjedzenie deseru ale dla przyjaciół zawsze znajde czas... zycie bez przyjacioł jest szare jak niebo bez słońca...

Przerwa w pracy.

Monia, patrzy na pudełko po herbatce Minutce do którego dałam karteczki bo walały sie po całym stoliku. Patrzy i czyta... MINETKA :)

Wieczór. Klikanie na gg.

Syla: nie rozmiar zdobi faceta.

Monia: tylko kształt :))

Kiedyś tam 

Szefowa biega z przedłużaczem i mówi: szukam wolnej dziurki (gniazdka znaczy się)

Monia: patrzy na Naszą trójkę i mówi : tu są trzy dziurki

a ja na to : no no, trzy ale nie wszystkie wolne :))