Archiwum styczeń 2008


BUM!
Autor: semisweet | Kategorie: strong women 
30 stycznia 2008, 20:13

Bum! 

Spadłam z dużym hukiem

 

potłukłam się boleśnie

wstanę wyliżę rany i pójdę dalej 

 

 

póki co leże i zastanawiam sie jak sie podnieść

 

...

 

myślisz, że cos jest twarde jak mur, a to zaczyna sypać sie jak domek z kart

 

 

"Zycie idzie wiem różnie bywa wiem

nie ma siły która odebrałaby mi sens
choć niekiedy wydarzenia uwierają ciernie
sen z powiek zdjęty uczucia na tle werbli
by móc jutro widziec płęty
które mówią że to właśnie tędy
iśc mam za moja iskrą która jest blisko
to droga w przyszłość to walka o wszystko"
"I belong to you And you You belong...
Autor: semisweet | Kategorie: mieszańce 
26 stycznia 2008, 22:06
Ciaglę obrastam. Nie w tłuszcz :) lecz w siłę 

 ...

Pancerz coraz twardszy, przeciwności nie dają rady się przeze niego przedrzeć. pancerz pomaga mi chronić się przed trudnościami, bólem, bezsilnością. Sprawia , ze to co negatywne boli mniej.

 

Dziś jest jeden z gorszych dni dla mnie.Popłynęły łzy.Za chwile jednak pomyślałam o Nim i sie uśmiechnęłam.Nie będę sie przejmować tym, że inni rzucają mi kłody pod nogi. Oni nie przeszkodzą mi w skończeniu studiów. Zostało tylko pieć miesięcy. Zacisnę zęby,zaliczę semestr, obronię pracę i adios! juz mnie nie zobaczą na tej uczelni. Ten wybór to była kompletna pomyłka. Ta uczelnia to jedna wielka pomyłka... no cóż jesteśmy tylko ludźmi, a błądzić to rzecz ludzka

 ...

Zamykam oczy i widzę Cię od razu jest mi lżej. Dobrze, że mnie odnalazłeś

 

 
 

darmowy hosting obrazków
 ...życie to wieczna droga...


"I belong to youAnd you You belong to me too
You make my life complete
You make me feel so sweet"
Nie chcę być tłem, zagadką...
Autor: semisweet | Kategorie: strong women 
20 stycznia 2008, 19:30

Byłes tym, który skrępował moje skrzydła, tym który sprawił ze nie mogłam odbic się od ziemi.

Uwalniając się od Ciebie rozwinęłam swoje skrzydła, zdrętwiałe nie chciały wzbić się do góry. Próbowałam raz i drugi i udało się. Uniosłam sie do góry. Teraz bede latać wysoko

...

 

"Trzeba być zwycięzcą we własnym życiu i szukać jak najwięcej pozytywnej energii" 

 

Potrzebuję kogos, kto pomoze mi się rozwijać, kto bedzie mnie wspierał, motywował do działania, kogos kto będzie pomagał dazyc mi do szczescia i bedzie to szczescie ze mna dzielił. To nie ty jestes ta osobą. Nie dojrzałes do czegoś poważnego, a ja nie mam ochoty tkwić w czymś nie poważnym. Szkoda życia na to. Wszystko Nas dzieli, jedyne co Nas łączy to moje uczucie. To za mało na cokolwiek. Długo to trwało zanim zrozumiałam...stać mnie na więcej niż nieodwzajemniona miłość. Zapomnij o mnie, bo ja juz nie chce pamiętać o Tobie. Z Tobą nie była bym szczęśliwa, wiec narazie będę szczęśliwa sama.

 

"zbyt wiele myśli bije się w mojej głowie,
Przeciw Tobie...
znikaj
Nic tu po Tobie...
 
 
A co u mnie po za tym, ze ucze się życ bez Niego? Jest pozytywnie:) Rozpiera mnie energia, mam mnóstwo pomysłów, ciagle cos robię, działam. Ten rok dopiero się zaczął a już przyniósł wiele dobrego. Wiem, ze to głównie moja zasługa, bo to ja jestem odpowiedzialna przezde wszystkim za to co sie dzieje w moim zyciu. Nie los, nie inni ludzie, tylko my sami decydujemy przede wszystkim o swoim życiu. Trochę czasu potrzebowałam na to, żeby to zrozumieć.
 
Wzburzona krew płynie łagodniej. Widzę nowe szanse, nowe możliwości, cieszy mnie każdy dzień. Niech sobie będzie za oknem deszczowo, w kalendarzu styczeń, w mojej głowie jest słoneczny maj.
 

W pracy podpisałam lepszą, bardziej korzystną umowę. Na studiach zaliczyłam sesje przed terminem będę mieć stypendium. Po długich poszukiwaniach znalazłam świetnego lekarza, po dwóch tygodniach leczenia u Niego widzę lepsze rezultaty niz po latach leczenia u innych lekarzy. Jest przy mnie Ktos Kto stoi za mną murem, dodaje sił, ktos kto wierzy ze się uzupełniamy, ze idealnie do siebie pasujemy. Czas pokaże. Ten ktos się nie narzuca, nie robi niczego na siłe. Cierpliwie trwa przy mnie, a ja coraz bardziej się od Niego uzależniam.On tak bardzo różni sie od tych facetów którzy byli ważni w moim życiu, którzy mnie 'kręcili'. Jest spokojny, poukładany, dowcipny ale stonowany, pełen ciepła, taki bardzo domowy, nie zwariowany, cyniczny, nie drapieżny czy szalony i niezależny a mimo to ostatnio uświadomiłam sobie ze zdziwieniem ze chyba własnie tylko taki ktoś ,może odegrać ważną role w moim zyciu.

 

 "Jestem książką, nie okładką wiec przeczytaj każdy wers"