Archiwum maj 2008


czasowo odkodowana...
Autor: semisweet | Kategorie: smutnawo 
30 maja 2008, 11:15

Od kilku miesięcy tyram tak, że nie pamiętałam juz co to jest wolny dzień. Ostatnio sobie tak wszystko poukładałam - sesja zaliczona, praca napisana, w pracy wolne- że od wczoraj mam AZ trzy dni wolnego! dla mnie to naprawdę dużo. Dziwnie było tak wczoraj nigdzie się nie śpieszyć, wyluzować,to był spokojny dzień, wypoczęłam ale dziś juz nie jest tak kolorowo...

 

miało byc tak pięknie:( wszystko zaplanowałam, wolne wiec relax wczoraj, dziś miałam zrobić parę rzeczy tylko dla siebie a jutro miałam się spotkać z Nim no i wszystko poszło sie walić...

nawrót choroby. znowu. dlaczego akurat teraz dlaczego.. ;'( wiem jak z tym walczyć, ale to zawsze trochę trwa. mogę zapomnieć o spotkaniu z Nim jutro.. chciałam żeby zobaczył kobietę zadowolona, a nie cierpiącą :( porażka


"Nawet ja smutek w sobie mam.

Gdy już zgasną światła, zniknie magia,
Pragnę byś przytulił mnie ukoił lęk"

Gdzies daleko gubisz sny a ja czekam licząc...
Autor: semisweet | Kategorie: pracowicie 
27 maja 2008, 10:03

Zajade się.. w dzień pracuję 'umysłowo' w nocy fizycznie i gdzie tu czas na sen? na przyjemności?

zajade się czuję to...

 

marzą mi się wakacje .. nie żadne zagraniczne kurorty , nie dwa tygodnie

wystarczy pięć dni.. na mazurach, albo nad polskim morzem...

nierealne narazie - do obrony tyram w Polsce zaraz po obronie będe tyrać na wyspach

najwcześniej czas na wakacje znajdę w październiku...

 


"chciałabym ujrzeć Twoją twarz

 w Twoich oczach zamknąć czas"

Mowią że kochać trudno ja kocham wczoraj...
Autor: semisweet | Kategorie: sexapil  uczuciowo 
15 maja 2008, 09:51

Nasze życie jest jak ocean, miłość nie umiera,





granic nie ma, kocham każdy dzień,kocham życie,



miłość w naszych żyłach tętni szybciej.

 

 



... tu i teraz...

jestem szczęśliwa