Życie jest za krótkie żeby się nie spieszyć Życie jest za krótkie by się nim nie cieszyć

Niebo nade mną czarne, burza jest blisko, czuje już ją w powietrzu. Uwielbiam burzę. Zanim nadchodzi czuje się wielkie napięcie, później wszystko zaczyna szaleć a potem nadchodzi spokój, cisza. Tak się teraz czuję, naładowana, mam wrażenie że zaraz eksploduje, a potem będę spokojna, łagodna...

Miałam tyle rzeczy do zrobienia, wiecznie w biegu, pisałam dwie prace, robiłam poprawki, uczyłam się, pracowałam, czułam że posuwam sie do przodu, ze coś robię. I nagle jestem po obronie, nie ma studiów, masy obowiązków. Mam więcej czasu na relax, dla przyjaciół, rodziny, dużo czasu na rózne rozrywki, mam pracę ale.. czegos mi brakuje. Mam wrażenie, ze nagle stanęłam w miejscu. W sprawie wyjazdu narazie cisza. Nie wiem na czym stoję, musze czekać. Jestem cierpliwa, ale nie lubię tej całej niepewnosci jaka towarzyszy czekaniu. A kto lubi? Moja przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania....

Był w sobotę, było cudownie jak zawsze kiedy jest obok. A potem cisza. Cały On. Przyzwyczaiłam się już, ale czasami mnie to denerwuje, doprowadza do szału wręcz. Ja wiem że Jesteśmy przyjaciółmi, że ma tysiąc zajęć, że ma swój świat. Ale do cholery, co to za problem odezwać się sometimes? a ja.. mam ochotę pisać, dzwonić, mówic jak bardzo tęsknie, ale zaciskam zęby, tez milczę. Zgodziłam sie na ten 'układ' więc teraz muszę (a raczej chcę chcę chcę!) sie temu podporządkować, albo zakończyć to... narazie nie robię tego, nie pozbawię się odrobiny przyjemności, tych chwil, które zamienią sie w miłe wspomnienia. Jeśli wyjadę to i tak się skończy, jesli zostanę w Polsce.. zobaczymy. Narazie nastawiam sie na wyjazd. Innej opcji nie biorę pod uwagę, więc... biorę co chce mi dać. That's all

'Ty wiesz ze ja
Na każdy znak
Pobiegnę by
przy tobie być

Nie myśl, że wszystko moje już masz
Nie masz mnie nigdy nie będziesz miał
Może kiedyś znowu spotkamy się
Ale dziś czegoś innego chce

Nie mówisz mi
Co dalej i
Gdy pytam cię
Uśmiechasz się … wiec

Nie myśl, że wszystko moje już masz
Nie masz mnie nigdy nie będziesz miał
Może kiedyś znowu spotkamy się
Ale dziś czegoś innego chce '

PS. MALENA - ZNOWU HASłO??? :)