Kategoria

Mieszańce, strona 2


MOkreGO jaJKa weSOŁEgo DYnguSA...
Autor: semisweet | Kategorie: mieszańce 
22 marca 2008, 20:31

 

Dzisiaj dokończyłam sprzątanie, byłam na zakupach, porządziłam w kuchni, ozdobiłam babkę, byłam ze święconką, poćwiczyłam, porobiłam rysunki do pracy, napisałam jeden podrozdział, byłam biegać, teraz wykapałam się i... nosi mnie niesamowicie poszła bym gdzieś z Kimś, ale ponieważ Ten Ktoś jest niedostępny... poszłam do sklepu po redsa, dobrze, ze żabka jest blisko mogłam szybko zaspokoić jedno pragnienie. Tego większego zaspokoić nie mogę, bo nie chcę z kimkolwiek, więc żyje sobie w celibacie , zresztą jeszcze jest post więc i ja poszczę:) 

 

Wiem, ze jak bym pierwsza się odezwała, zadzwoniła, powiedziała jak bardzo... to by przyjechał i dostała bym to czego chce. Z tym że ja chce czegoś więcej, a On odnoszę wrażenie może mi dać tylko TO , konflikt interesów proszę państwa, ani owca nie będzie cała ani wilk syty:)

  

Więc dalej siedzę i dalej mnie nosi z tym ze teraz zaspokajam mniejsze pragnienie redsem, a na zaspokojenie większego przyjdzie czas :))

 

 

Spokojnych świąt w gronie najbliższych, na stole kolorowych pisanek, na ustach uśmiechu, w sercu spokoju, w duszy nadziei, w główce pozytywnych myśli a w życiu samych dobrych chwil

 

życzy pół słodka:) 

 

 

jeszcze pilnuję jasnych miejsc...
Autor: semisweet | Kategorie: mieszańce 
15 marca 2008, 23:23

Wezmę cię i zamknę w szafie na klucz! dlaczego ciągle mnie nawiedzasz???

(pytanie do gorączki)

 

coś za często mam podwyższoną temperaturę, dopiero marzec a już w tym roku zdarzyło mi sie to kilka o ile nie kilkanaście razy. Zawsze mam 35,4 (u nas to rodzinne), a teraz często  37-37,6Czyżby pora iść do lekarza? a może nie ma po co , moze przesadzam (choc nie jestem ogrodnikiem), moze nie ma się czym przejmować..

 

ja jednak jako córka pielęgniarki (która innych goni po lekarzach, a sama nie pójdzie), wybiorę się do przychodni. 

 

Teraz mam czas, duuuzo czasu. Ostatni dzień w pracy za mną, teraz dwu tygodniowy urlop, umowa wygaśnie i... ciiii narazie nie mówie nic.

Rozdział pracy oddany, mogę więc zwolnić z pisaniem

 

a po za tym...

 

po za tym żyję i to najważniejsze jest a reszta

 

reszta nie zając nie ucieknie, zdążę o tym napisać teraz ide uśpić temperaturkę...

a propos zająca - święta tuz tuz :) 

 

w życiu piękne są tylko chwile 

 

 

"jeszcze żyję, bo czekam na jedną chwilę
jeszcze żyję, bo czekam na Ciebie"
czterdzieści lat minęło...
Autor: semisweet | Kategorie: mieszańce  uczuciowo 
16 lutego 2008, 22:53

 Wzloty i upadki. Dobre chwile pomieszane ze złymi. Różnie bywało miedzy Nimi, ale są.. przetrwali razem tyle lat, by teraz cieszyć się sobą w pełni.  Niedziela  17.02 - 40 rocznica ślubu rodziców.

 

I  jak tu nie wierzyć w miłość?

 

Zdarza się, ze zaczynam wątpić w to uczucie. Wtedy zawsze przypominam sobie o Nich.  Były upadki i wzloty ale ona nadal jest miedzy Nimi. Jesteś? jestem...dwa motyle na chwile. Ta chwila trwa czterdzieści lat.

 

 

'Kiedy tańcząc trzymamy się za ręce

czuję mocno tak,

że liczy się tylko tu i teraz,

tu i teraz, ty i ja. '