Wesele Wesele.. i po Weselu ;)


Autor: semisweet | Kategorie: uczuciowo 
22 października 2008, 13:39

Wszystko się udało w 100%;) Pogoda dopisała, nastroje i zdrowie też, Para Młoda piękna i bardzo imprezowa, w kościele wzruszenie , na sali wielka zabawa. Było bosssko ;) Trzeci brat żonaty, teraz zostałam tylko ja:) jeszcze nie planuje ślubu a juz moi najstarsi bracia licytowali się, który byłby dla mnie dobrym świadkiem;)) Złapałam welon, a to do czegoś zobowiązuje, nie ?.-) Sam wpadł mi w ręce, ale jedna piętnastolatka próbowała mi go wyrwać:) była lekka szarpanina, śmiechu było co nie miara bo leżałam na ziemi jak długa ;))) Trzeba walczyć o swoje w końcu latka lecą hehe

 

Sobota - szaleństwo na sali, niedziel poprawiny też na sali,w poniedziałek poprawiny w domu rodzinnym Pani Młodej, wczoraj wielki bankiet w pracy a dziś moje urodziny. Chyba pęknę ;))

 

 

"Odpłynął już z ekranu snów tęczowy jacht.
Nagle znów nie masz nic oprócz mnie.
Jak Zorba tańcz, graj tak, jak ten, co wszedł na dach.
Lepiej być razem, niż dużo mieć"

25 października 2008
ja nie wiem tym bardziej...ale wiem ze czym dłuzej myśle o tym tym bardziej mam doła...
on za wiele dla mnie znaczył...
Marzi
23 października 2008
Ojejku nie wiedziałam, że miałaś urki.. Wszystkiego najlepszego Kochana, zdrówka, sukcesów, duuużo miłości no i tego rychłego ślubu:))
23 października 2008
nie, nie chcę nikomu nic udowadniać! po prostu juz wiem ze nie popełnię tego wiecej...moze i pozwoliłam na to z chęci bycia z nim... moze nie wiedziaąłm co trace...
23 października 2008
aj fajne takie weselicha... no i masz racje złapanie wianka zobowiązuje.... ja zawse pcham się na tył... mi tam nie spieszno :)

Dodaj komentarz