plus i minus...


Autor: semisweet | Kategorie: tak i siak 
01 lipca 2008, 18:29

Jutro obrona. Mam problem w tej kwestii.  MINUS

Rozmawiamy, flirtujemy,  jest cudownie i swobodnie .-) PLUS

Sprawa wyjazdu stanęła narazie w miejscu. ANI PLUS ANI MINUS

 

Czyli jest tak jak to w życiu raz na wozie, raz pod wozem. Nie wazne czy na czy pod wazne na kim, lub pod kim:)

 

A poważnie, to ostatnio zmieniłam sie. Przez dwa tygodnie zmieniłam sie bardziej niz przez kilka lat. Dziwne.

 

Dwa tygodnie bez komputera, wyciszyłam się, uspokoiłam, odizolowałam i wróciłam ...

 

"Co ma byc to będzie,

niebo znajdę wszędzie"

karotka
02 lipca 2008
pewnie juz jestes szczesliwa po :) daj znac jak poszlo
02 lipca 2008
oj, to dzis... 3mam mocno kciuki i czekam na relacje i zajrzyj do mnie na bloga ;*
02 lipca 2008
Powodzenia!
02 lipca 2008
Trzymam kciuuuukiiii!!

A ta przerwa chyba Ci sie przydała, co?
02 lipca 2008
to gratuluje zmian i powodzenia na obronie, ja na swojej byłam tak wkurzona na swoją promotorkę, ze poszłam obojętna i wyszło super
01 lipca 2008
..ważne na kim..? ;p zabrzmiało mi z podtekstem erotycznym :p hyhy
obronisz! :*
01 lipca 2008
Czego to się teraz życzy przed obroną ??? .... no!... to życzę!

Dodaj komentarz