'Po co słowa, jesli wszystko wiesz....


Autor: semisweet | Kategorie: uczuciowo 
13 sierpnia 2008, 13:26

Trzynastego, wszystko zdarzyć sie może ;) Bratowa znowu wyratowała mnie z opresji. Jeden telefon i załatwione. Powiedziała, ze ma w sypialni w komodzie ostatnia receptę. Wraca z urlopu w niedziele, ale Jej ojciec wrócił do domu i ma do Nich klucze. Mam iść do Niego, wziąć klucze i iść zabrać receptę, a za miesiąc Jej oddam. Tak więc alarm odwołany:)

 

Ostatnio byliśmy na imprezie w klubie. Na parkiecie mnóstwo ludzi, jednak jedna dziewczyna przykuła mój wzrok. Może była troszkę za gruba, może nie zbyt ładna, przeciętna wręcz, ale miała w sobie coś takiego. Nie umiem tego określić, ale miała swój styl, miała dobry gust, promieniała. Była taka pełna ciepła i życiowej radości. Ludzie zwracali na Nią uwagę, faceci tańczyli przy Niej. Nie jedna 'laska' patrzyła na Nią z zazdrością. Bo prawda jest taka, że to nie prawdziwa uroda czy zgrabna figura przyciąga wzrok, ale właśnie to coś. Szkoda ze tak niewiele 'przeciętnych dziewczyn' nie zdaje sobie z tego sprawy. To nie modna fryzura, tipsy czy wystrzałowy makijaż, nie zgrabna figura czy ładna buzia przyciągają ludzi do Nas. To sprawia właśnie 'to coś', co każda z Nas ma, tylko niestety nie każda to dostrzega. Sama byłam taka zakompleksiona, w końcu jednak zrozumiałam. Nabrałam pewności siebie, polubiłam swoje ja, co z tego , ze jestem za chuda, że mam odstające uszy czy problemy z cerą? Podobam sie innym, przede wszystkim dlatego, ze podobam sie sobie...

 

Gumiś mnie wczoraj zaskoczył pewna wiadomością. Musze to przetrawić i przemyśleć co dalej. Chociaż gdzieś tam w głębi już wiem co zrobi, jeśli to okaże sie prawdą

 

lukaszzek
19 marca 2010
Hej! Bardzo spodobał mi się Twój blog, na 100% będę częściej wpadał! :) Przy okazji, popatrz na tę stronkę : www.przedluzaniewlosow.com - znalazłem dopiero co w sieci; są na niej ciekawe porady na temat przedłużania włosów, i włosów ogólnie - jeśli masz jakiś problem, lub chcesz zaczerpnąć informacji, to powinnaś zajrzeć :)
19 sierpnia 2008
rzeczywiście istenieje "to coś" ale w pierwszym kontakcie schludny wygląd i tak jest ważny.
18 sierpnia 2008
modrzak dobrze mowi, faceci wola te latwe lale... podobno niektorzy potrafia spojrzec i wiedza czy latwa czy nie haha :)
17 sierpnia 2008
a ja wlasnie odkrywam w sobie 'to cos':) i dobrze mi z tym!:) a ciekawa jestem co to za wiadomosc..:))
16 sierpnia 2008
Może i coś w tym jest. Ale ja swoje też wiem. To odnośnie "tego czegoś" :D
15 sierpnia 2008
a moze wspolne mieszkanie ? :)

kurcze,co jest z tymi komentarzami,ze sie nie pokazuja? :(
14 sierpnia 2008
14 sierpnia 2008
13 sierpnia 2008
13 sierpnia 2008
zaczynancie byc parą czy może już zaręczyny.. to się nazywa miłość (odnośnie cąłej tej waszej historii)

a laska to faktycznie musi mieć to coś (facet w sumie też) ale mam taką fajną teorie, ktorą nardzo dardzo lubię, że te wszyskie łażące solarki i tipsy idą na imprezy i zwracają uwagi facetów tylko z jednego powodu.. na czole maja napisane "łatwa, szybka do zerżniecia" utwierdzam się ilekroć ptyś opowiada o podbojach swoich kumpli.. nigdy nie wybieraja przeciętnych bo do nich trzeba zachodu, a te laski od makijażu po prostu dobrze sie pchaja
przynajmniej ja chce w to wierzyc, bo uważam siebie za ten fenomen, z którym najpierw trzeba trochę pochodzić ;)

Dodaj komentarz